The Writer - mroczna podróż do umysłu mordercy

Dziś mam dla Was książkę z kolejnego BT, tym razem zorganizowanego na intagramie przez algelreads_ . Do przeczytania tej powieści zachęciło mnie mnóstwo pozytywnych opinii osób, które nigdy mnie nie zawiodły, jeśli chodzi o dobrą książkę :) Dlatego też postanowiłam długo nie czekać i oto mam :)
"The Writer" Damian Jackowiak

Z książką tą spędziłam jeden niesamowicie zaczytany wieczór - wprost żaluję, że przygoda ta nie trwała dłużej ... Zostawiła mnie z dużym niedosytem, przez to, że wywarła na mnie bardzo duże wrażenie :)  Przekonajcie się sami, czytając moją recenzję :)

***
Marcin Brodziż po szybkim i burzliwym sukcesie pisarskim ląduje na samym dnie oskarżony o plagiat. Żyjąc z zaoszczędzonych pieniędzy żyje z dnia na dzień. Szczęśliwem trafem dostaje od losu drugą szansę na wrócenie do łask wydawców. Zostaje wybrany do napisania biografii najniebezpieczniejszego mordercy naszych czasów. Mimo początkowego entuzjazmu pisarz orientuje się, że nie będzie to łatwe zadanie. Skazany okazuje się być człowiekiem inteligentnym i zaczyna skutecznie manipulować młodym człowiekiem. Mężczyzna zaczyna wierzyć, iż będąc pod wielkim wpływem mordercy zaczyna popełniać zabójstwa do złudzenia przypominające te z jego opowiadań. W utrzymaniu zdrowego rozsądku nie pomagają również narzędzia zbrodni, które znajduje w swoim mieszkaniu. Coraz bardziej przeżywając kolejne spotkania ze skazańcem twórca traci kontrolę nad swoją tożamością - staje się jakby cieniem, czy sobowtórem mordercy...
DO czego zdolny będzie młody pisarz wiedząc, że jest to jego jedyn szana na powrót do świata wydawniczego?
I czy morderca zza krat jest jedynym niebezpieczeństwem zagrażającym jego życiu?


W tej książce autor prowadzi z nami swoistą grę do końca nie ujawniając prawdy o zabójstwach i ich wykonawcach, dlatego też zakończenie jej było dla mnie niezłym zaskoczeniem ;)

Ciekawym pomysłem było też zręczne lawirowanie między teraźniejszością, a przeszłością skazańca - Adama .... Akcja książki nie miała jakiegoś zawrotnego tempa, wprost przeciwnie - powoli i delikatnie wkradała się w myśli czytelnika, nie ukazując mu nic oczywistego. Jak dla mnie jest to przykład idealnego thrillera psychologicznego. Uważam, że autor - Damian Jackowiak zrobił niezłą robotę oddając w ręce czytelnika tak dobrą powieść. Muszę przyznać, że żałuję, że dopiero teraz poznałam twórczość tego autora, ale postaram się to nadrobić  :)

Za możliwość przeczytania książki dziękuję angelreads_ i autorowi Damianowi Jackowiakowi :)

Komentarze

Popularne posty