"Chichot" - Greta Drawska

 Kochani dziś mam dla Was recenzję książki Grety Drawskiej, która swoją premierę miała 14.07.2021 r.

Mianowicie jest to powieść o wdzięcznej nazwie "Chichot". Jest to trzecia część cyklu książek o przygodach Wandy Just i Piotra Derenia.

 Fascynujący kryminał, który wkrótce zostanie zekranizowany!

Zapraszam więc na recenzję. :)

Wspaniała i piekielnie droga rezydencja w środku lasu to marzenie wielu ludzi. Jednak zamordowany pisarz w środku tego pięknego widoku zmienia wszystko. Tym bardziej że był on anonimowym autorem zarabiającym miliony na swych uwielbianych przez wszystkich powieściach. Dlatego też do tej niecierpiącej zwłoki sprawy przydzieleni zostają Wanda Just i Piotr Dereń. Tych dwoje zna się na swojej robocie, jednak sprawa ta nie będzie łatwa do rozwiązania. Żona zamordowanego zaprzecza, by mąż miał wrogów, tak samo, jak jego rodzina i gosposia. Ktoś jednak miał interes w tym, by się go pozbyć... Zastanawiające wydaje się być również to, że pisarz pomysłów na kolejną książkę szukał wśród ruin radzieckiej bazy atomowej ...

                           Czy to przypadek? Czy może pisarz przepowiedział sobie swoją śmierć?           

I co wspólnego może mieć z tym zakłamane do szpiku kości miasteczko, które prawdę widziało         jedynie na papierze?            

* * *

     „Chichot” jest kolejną powieścią Grety Drawskiej, którą czytałam z niemałym zaciekawieniem. Uwielbiam kryminały, a wpleciony w książkę wątek z przeszłości dodaje książce  dodatkowego smaczku. Autorka umiejętnie przeskakiwała z akcją z jednego wątku w drugi, dlatego tez można było odczuć, że są one ze sobą powiązane. Spodobał mi się też pomysł na tę książkę — wplecenie w akcję pisarza  wydawało się być ciekawym pomysłem. Śmierć w nietypowy sposób zawsze napędza czytelników. Trochę obawiałam się, że historia z przeszłości trochę mnie znudzi, lecz nic takiego się nie stało. Krótkie opowieści napędzały akcje książki, tłumacząc sprawy, które pomogły w rozwiązaniu zagadkowej śmierci pisarza. Do gustu przypadli mi też bohaterowie, którzy okazali się być normalnymi ludźmi, a nie jakimiś zarozumiałymi służbistami. :) Szczerze mówiąc, zaskoczyło mnie również zakończenie. No... Nie spodziewałam się takiego obrotu akcji.

 Moim zdaniem powieść Grety Drawskiej „Chichot” jest bardzo dobrą książką. Nie odstępuje jakości pozostałym tomom cyklu. Żałuję jedynie tego, iż jest to ostatnie spotkanie z tą parą bohaterów.  Na szczęście zobaczymy się wkrótce na ekranie. :)

Dziękuję wydawnictwu ZNAK za egzemplarz książki. :)