"Jedyne wyjście"- super książka twórcy kryminały neomilicyjnego

Dziś mam dla Was recenzję książki, która miała premierę niecały miesiąc temu - 22 kwietnia. Jest to kolejna powieść kryminalna Ryszarda Ćwirleja. Książka pod tytułem "Jedyna Wyjście" to kryminał feministyczny twórcy męskiej powieści neomilicyjnej. Zapraszam do recenzji :)



Rok 2012 dla małego miasteczka był tak samo spokojny, jak lata poprzednie. Do czasu, gdy porwany zostaje nastoletni syn miejscowego biznesmena. Porywacze kontaktują się z rodzicami porwanego w sprawie okupu, zabraniając im równocześnie kontaktów z policją. Jednak ojciec chłopaka postnwia wziąć sprawy w swoje ręce i odnaleźć syn samemu za pomocą niezbyt legalnych sposobów, kontaktując się z dawnymi znajomymi z kryminalnego "półświatka". Jednocześnie policja również wpada na trop bandytów, dzięki młodej policjantce z wiejskiego posterunku - Anecie Nowak. Kobieta jest ambitna, a jej otwarty umysł i mocny charakter sprawiają, że chłopak zostaje odnaleziony i bezpiecznie wraca do domu. Jest jednak jedna niewiadoma do wyjaśnienia. Gdzie podziali się porywacze ? Z ustaleń policji wynika, że zaginęli w momencie przejęcia przez chłopaków z oddziału antyterrorystycznego, jednak nikt z grupy uderzeniowej nie miał z nimi styczności... Kto więc porwał tych mężczyzn? I co z nimi zrobił?
W tym samym czasie z miasteczka znika młoda kobieta - matka rocznego dziecka, koleżanka Anety. Nikt nie wierzy, że dobrowolnie opuściła on swoje dziecko, więc zaczyna się kolejne śledztwo, które odkrywa mroczny sekret miasteczka związany z niewyjaśnionymi sprawami sprzed lat ...
Czy obie sprawy są ze sobą powiązane?
Czy policja zdoła odnaleźć porywaczy i sprawić, że młoda matka wróci bezpiecznie do domu?

Na te i inne pytania możecie znaleźć odpowiedź w tej książce, która jest poprostu super :) Akcja szybko się dzieje, bohaterowie są wykreowani bardzo dobrze - szczególnie podobała mi się postać Anety - jest ona odważna, mądra i potrafi zaskoczyć czytelnika. Pan Ryszard Ćwirlej zrobił dobrą robotę pisząc kolejną dobrą książkę, szczególnie, że uwielbiam kryminały już od dawna. Akcja książki w jednym momencie trzymła w napięciu, innym razem rozbawiała. I to było super . Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać jeszcze nie jedną powieść tego autora.

Za książkę dziękuję Klubowi Recenzentów portalu Nakanapie.pl :)

Komentarze

  1. Akcja dzieje się w moim mieście i tylko dlatego po nią sięgnęłam. Na początku mi się dłużyła strasznie, ale ostatecznie, jak już akcja się rozwinęła, to mi się podobała.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty